poniedziałek, 11 września 2017

Coś się zbliża :(

Trudno powiedzieć w jakim wieku dokładnie są moje sunie. Obie po wielkich przejściach, gdy zamieszkały ze mną, miały ok 4, a może 5 lat. Skoro jesteśmy razem już 5 lat mogą mieć ok 10.
To cudowne chwile w  moim życiu, chociaż nie ukrywam, zenie zawsze było łatwo.
Starość dopada nas wszystkich, ludzi i zwierzęta. Mniej więcej od pól roku, moje sunie gdy słyszą dzwoniący rano budzik, wtulają łepki w podusie i nie zamierzają wstać. Pomimo iż za oknem deszczowa jesień, wstać trzeba. Coraz więcej śpią, mniej się bawią, ale w oczkach jest błysk radości.
Oby jak najdłużej być razem w takiej kondycji. Mimo upływającego czasu i tak kocham je bardzo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz