sobota, 28 maja 2022

Czy , mogą Cię zaskoczyć?

OWSZEM. Dzisiaj taka mała "scenka". Wracając z pracy kupiłam kilka serowych pączuszków. Dziewczyny przywitały mnie radośnie jak zwykle, postanowiłam im dać po malutkim kawałku. Maksi zabrała swój i pobiegła na posłanko. Funia powąchała i zostawiła. Powiedzałam: nie chcesz? i Funisia podbiegła zabrała kawałek ciastka i zaniosła do pokoju i wróciła do mnie. Gdy padła komenda idziemy na spacer, Funia przyniosła z pokoju kawalek i polozyła obok siebie. Za chwilę do przedpokoju przyszła Maksi powąchała kawałek i zjadła. Funia , nie protestowała. Na spacerze myślałam dlaczego? Kiedyś gdy Funia nie chciała jakiegoś smakołyka to podnosiłam z podłogi. Powodem zabierania było abym nie wdepnęła i nie poślizgnęłą się. Funia zaskoczyła mnie pozytywnie.

czwartek, 26 maja 2022

Co u nas?

Oj dzieje się. Maksi jest po kontroli na tarczycę. Wyniki kiepskie więc mała dostaje pól tabletki leku co 12 godzin. Tak przez trzy tygodnie, potem znów kontrola. Moje dni polegają na pilnowaniu leków, Funi, Maksi, odległości czasu gdy można podac tabletkę. W te czynności muszę właczyć terapię Damy, czyli kapiele, maść do oczu i próby aby zaczęła jeść. Poza tym chodzę do pracy, sama muszę pilnować moich leków. Gdy wieczorem "padam' ze zmęczenia Maksi przytulając się i liżąc przypomina abym jej dala pastę do zębów. W czerwcu, mam już umówiony samochód i skierowanie aby pojechać z Funia na rtg płuc czy nie ma przerzutów. Maksi kontrola krwi i zamówiona wizyta z Damą. Powiem szczerze kocham cała trókę najbardziej jak można. Chciałam dołaczyć fotki karmy, którą polecałam w poprzednim poście, ale w takim zapisie jaki otrzymałam, chwilowo, nic nie mogę zrobić. W czerwcu planuję kupić jedną porcję karmy to zrobie fotki i pokaże, warto, bo sunie uwielbiaja to zjadać. Trzymajcie kciuki aby wszystko sie udało.

czwartek, 19 maja 2022

Dziś o suniach inaczej

Okazuje się, że Anioły się zdarzają. Pewnego dnia Ktoś zaproponował mi próbki nowego pokkarmu dla piesków. Po wymianie kilku @, obejrzeniu strony internetowej, obiecane próbki dotarły. Suchy pokarm o dobrym składzie. Co na to moję dziewczyny? Rewelacja po zjedzeniu kilku granulek, szcekały na mnie domagając się kolejnej porcji. Nigdy ich takich nie widziałam. Podaję adres strony : www.hikepetfood.eu Karma super polecamy. W najblizszym czasie zamierzam kupić. o zdrowiu w nastepnym poście.

wtorek, 3 maja 2022

Myśli

U nas coraz lepiej. Funia ju z nie siusia w nocy. Jak mam gorszy dzień, przejmuje "władzę" w domu i przejmuje funkcję przewodnika stada. Teraz dzień wolny i relaks. Tak naprawdę jeśli sa kłopoty to mogę liczyć na moje stado. To zrozumie tylko osoba która dzieli życie z psem. Pies nigdy nie zrobi przykrości, czlowiek tak. Znajoma kiedyś zadzwoniła z pytaniem co słychac, uslyszała, że chorowałam i trzymając się ścian budynków chodziłam na spacery. Odpowiedź znajomej :właśnie dlatego ona nie ma psa. Za chwilę proponuje mi kasę dla moich psów, bo to tak jakbyśmy miały wspólne psy..Słucham? wydarłam się na nią. Niech sobie tą kasę wsadzi ...... Nie czułam się, że jestesm bezczelna, sprawiło mi to ulgę. Ona nawet nie zna moich psów, Maksi widzała raz w zyciu Funi nigdy.W ubiegłym roku, zmarła bliska mi koleżnka, Walczyłam o zdrowie moich psów. Ona nawet nie znalazła chwili by wypić ze mną kawę. Od takich ludzi trzymam się z daleka. Moje stadko kocham najbardziej jak można.