sobota, 26 maja 2018

Dzień matki

To dzień nie tylko ludzkiej matki, ale kociej psiej, itd.
 Będąc dzieckiem u nas w domu była sunia Perełka. Została mamą szczęśliwych 4 szczeniąt. Pamiętam jak o nie dbała jak pilnowała. Zanim sama poszła spać sprawdzała czy wszystkie są.
 W tym samym czasie suczka mojej koleżanki tez miała szczeniaczka tylko, że jednego.
 Gdy szłyśmy na spacer z naszymi suniami, Ania zabierała szczeniaczka też.
Moja sunia to co robiła, powodowało, że przechodzący ludzie stawali.
Szczeniaczek to przecież tez dziecko. Gdy zbliżał się do ulicy, moja sunia sobą mu zasłaniała drogę..
Moja pekinka była większa od pekinki koleżanki, stąd ludzi pytali ;To pewnie tatuś tak pilnuje,a my chórem odpowiadałyśmy, nie to ciocia, psia ciocia.
Wszystkiego dobrego wszystkim mamom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz