środa, 17 stycznia 2018

Każdy rok, to coś nowego

Musiałam wyrzucić cześć posłanka Makusi. Efekt mnie zaskoczył. Sunia tak się na mnie obraziła , że omija legowisko. Noce zaczęła spędzać obok mnie na tapczanie.
Funia zaczęła zazdrościć  jej, że ona śpi w łóżku a sama noce spędza na fotelu. Coraz częściej w nocy spała razem z nami.
Tydzień później,  Funia się na mnie obraziła. Wyrzuciłam fotel ten na którym sunie maja zdjęcia.
 To była konieczność, sypała się z niego gąbka. i robił się twardy.
Z nowego fotela tylko ja się cieszę. Już na stałe obie dziewczyny śpią na moim łóżku.
Od niedawna, gdy zkims mówimy sobie dzień dobry, moje sunie witają  swoją serenadą. Maksi z głosem sopranistki, Funia  nieco grubiej. Nie mniej jednak to wygląda komicznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz