Musiałam wyrzucić cześć posłanka Makusi. Efekt mnie zaskoczył. Sunia tak się na mnie obraziła , że omija legowisko. Noce zaczęła spędzać obok mnie na tapczanie.
Funia zaczęła zazdrościć jej, że ona śpi w łóżku a sama noce spędza na fotelu. Coraz częściej w nocy spała razem z nami.
Tydzień później, Funia się na mnie obraziła. Wyrzuciłam fotel ten na którym sunie maja zdjęcia.
To była konieczność, sypała się z niego gąbka. i robił się twardy.
Z nowego fotela tylko ja się cieszę. Już na stałe obie dziewczyny śpią na moim łóżku.
Od niedawna, gdy zkims mówimy sobie dzień dobry, moje sunie witają swoją serenadą. Maksi z głosem sopranistki, Funia nieco grubiej. Nie mniej jednak to wygląda komicznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz