środa, 18 kwietnia 2018

Mały test

Przed chwilą wróciłyśmy z pierwszego spacerku. Sunie dobrze spały, grzecznie wyszły mimo bardzo wczesnej pory. Przed klatką "niespodzianka wrr", ktoś wyrzucił przez okno kawałki suchej kiełbasy.
 Czy może być coś bardziej prowokującego dla psa, tym bardziej, ze jest przed śniadaniem?
Owszem, obie powąchały kawałki, jednak na komendę zostaw, nie ruszyły. W drodze powrotnej było dokładnie tak samo. Jestem z nich dumna i bardzo szczęśliwa. Gdy piszę post, moje sunie zjadają śniadanie.
 Maksi która kiedyś napotkane jedzenie traktowała z wielkim żalem, teraz to nie robi na niej wrażenia. Obie dziewczyny dobrze znają głód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz