sobota, 3 marca 2018

To jest trudne

Od jakiegoś czasu obserwuję dwa znajome psy. Z ich opiekunami mówimy sobie dzień dobry z daleka i tyle. Nasze psy nigdy nie lubiły się. Trudno mi o tym pisać ale obydwa powoli zbliżają się do Tęczowego Mostu. Pisanie o śmierci nigdy nie jest łatwe. Mieszkają w dwóch różnych dzielnicach a dopadło ich to samo, niedowład tylnych łapek. Jeden dość długo chorować na zbyt dużą ilość kwasu moczowego, wiem to od opiekunki. Obydwa pieski mają jednak trochę szczęścia w chorobie, że mogą liczyć na swoich opiekunów. Zdrowia im to nie wróci ale swoje ostanie dni spędzają godnie w otoczeniu ludzi którzy je bardzo kochają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz