piątek, 9 marca 2018

Umysł zbyt ciasny

Pewnych spraw nawet nie próbuję zrozumieć ale nie mieszczą się w moim rozumowaniu.
Kilka lat temu dowiedziałam się jak można wykorzystać balkon. Ten mały kawałek przestrzeni przynależący do mieszkania pięknie wygląda gdy dekorują go kwiaty. Same brzydkie słowa cisną mi się na usta gdy na balkonie widzę psa, który próbuje dostać się do mieszkania. Gdzie w tym czasie jest "kochający" opiekun psa? Hm czasem sprząta, czasem próbuje uniknąć zniszczeń które może zrobić zostawiony pies. i To są chwile których pojąc nie mogę. W domu porządki i co? pies fru na balkon?masakra .
Znam przypadek gdy kochający opiekun idąc w odwiedziny do chorego do szpitala psa zabrał
 ze sobą !!!Czemu się wściekam? Na dworze mróz a pies siedzi zamknięty w aucie.
 Czy ci ludzie nie serca nie mają?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz