sobota, 14 lipca 2018

Czy brak mi empatii?

To mi dzisiaj zarzuciła moja znajoma, koleżanka. Pytając co u niej słychać, usłyszałam, że jej pies robi się agresywny. Sytuacja wymagała aby ona z psem na jakiś czas przeniosła się ze wsi do miasta.
Tam pies biegał luzem, często sam po wsi, albo zostawał sam na ogrodzonej działce na jakiś czas.. Koleżanka sama mi kiedyś powiedziała, ze męczą ją spacery z psem, a poza tym ona( bo to sunia) lubi biegać luzem sama bez nadzoru. Gdy spytałam wtedy czy nie boi się o bezpieczeństwo Toli usłyszałam, że tam ją wszyscy znają i lubią.
Wracając do obecnej sytuacji, napisałam jej, że powinna jej więcej czasu poświęcać, tym bardziej, że nie pracuje. Nie ja nigdy nie mam racji, bo ona wie ze Tola cierpi z powodu smyczy na której w dużym mieście musi chodzić.
 Usłyszałam, ze brak mi empatii i nie powinnam wyciągać jej brak pracy. Ale ona nie pracuje bo tak chce a nie dlatego , że tak musi.
 Owszem współczuję suni, myślę, że ona  boi się stąd jej agresja. jak nie popracuje  z nią nad tym może być tylko gorzej. Ale kto słucha osoby która ma więcej empatii dla psa niż jego opiekuna.
Czy ja powiedziałam coś złego?

2 komentarze:

  1. Uważam, że masz rację... Niestety, niektórym ludziom po prostu nie da się przemówić do rozsądku, szkoda, że cierpią na tym psiaki :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za słowa osoby neutralnej ja za swój post zostałam zbesztana i nawet mnie zwymyślano mnie. komentarz pełen pretensji skasowałam, nie wiem czy dobrze? czy nie? .Usłyszałam tez , ze jestem fałszywa, chociaż nadal uważam , że nic złego nie zrobiłam

    OdpowiedzUsuń