poniedziałek, 25 lutego 2019

Szczęka opada :(

Wiem nie każdy musi lubić psy ale niech nie mówi głupot. Wczoraj wracałyśmy ze spacerku. Godzina 15, moje sunie pokazują emocje na widok innego psa. Odwróciłam się i widzę moja sąsiadkę, która nas zna   6 lat. Kobieta stanęła zatkała  uszy i oceniła: "jakie one są agresywne".
To nie agresja tylko radość, próbowałam tłumaczyć, bo taka prawda. Gdy zobaczyłam Jej minę spytałam" pani nie ma psa i pewnie nigdy nie miała? Potwierdziła. Skomentowałam: dlatego pani nie widzi różnicy radości i agresji.
Chwilami mam dość tłumaczenia, że nie jestem garbata jak mówi powiedzenie.
Bardziej ufam psom nawet obcym niż ludziom. Psy są pozbawione zawiści, złości, nieszczerości, czego nie mogę powiedzieć o ludziach.
Człowiek mówi, kot miauczy itd czy to tak trudno zrozumieć, że pies szczeka? Nie ten pies który szczeka jest najgroźniejszy. Nie raz próbowały mnie i moje psy atakować inne psy i dokładnie wiem że  atakujący pies zachowuje ciszę i ogromne skupienie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz