środa, 20 grudnia 2017

A nie mówiłam?

Nie lubię tego powiedzenia ale tym razem jest ono całkiem adekwatne do sytuacji.
Pisałam o małym piesku Aresie.Twierdziłam też, że mocno starsi ludzie nie powinni adoptować szczeniaka. To małe stworzonko poznające świat i czasem nie do okiełznania. Schorowanym, starszym ludziom brak cierpliwości i to jest całkiem zrozumiałe, więc tym bardziej nie powinni zajmować się psim dzieckiem.
Jakiś czas temu piesek szedł ze swoja panią, ciągnął na smyczy, ciągle coś go ciekawiło, nagle kobieta szarpnęła smyczą tak , że mały się przewrócił i został powleczony na smyczy spory kawałek.
Dzisiaj nad ranem, to co usłyszałam , aż trudno uwierzyć. Tym razem starszy pan wyprowadził pupila. Podchodził do klatki schodowej gdy wychodziłam z moimi dziewczynami.
To co usłyszałam od tego człowieka zatkało mnie, padła komenda której nie wolno uczyć psa Cyt"bierz  go".Nie mogłam uwierzyć w to co zostało powiedziane. Na szczęście Ares to mały piesek i nie zareagował na te słowa. Pytanie czy słyszał to pierwszy raz? czy więcej? Zareagowałabym ostro na to co powiedział ale musiałam pilnować aby moje sunie były cicho.
Nie wróży to jednak nic dobrego :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz