sobota, 6 października 2018

Nocne pogaduchy

Moje sunie są dość hałaśliwe. Robię wszystko aby zachowywały się przyzwoicie. Trudno jednak zakazać psu szczekania. Gdy mają potrzebę "pogadania" wtedy nie przeszkadza im nawet to, że śpią
To nie pierwszy raz , gdy w nocy obudził mnie szczek suczek, każda po kolei  wyrażała swoje emocje. Zapaliłam lampkę i okazało się, że Maksi śpi jak zabita pod drzwiami wejściowymi, Funia na posłaniu w łazience. Mimo iż wstałam, obie spały nadal i na zmianę szczekały przez sen.
Komiczna była ta ich nocna"rozmowa". Czy zwierzaki nie są śmieszne?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz