sobota, 23 czerwca 2018

Uf

Trochę chłodniej. Ledwo dałyśmy radę ale udało się. Zaczął się najtrudniejszy czas dla zwierząt.
WAKACJE! znów  porzucenia, bo przeszkadzają, bo utrudniają. I ty śmiesz się nazywać człowiekiem? Oswajasz, dajesz dom a potem wywozisz? i zostawiasz?
Na takie zachowanie nie ma wytłumaczenia. Co winna jest mała żyjąca istotka, że trafiła na debila.
Nieważne czy to kot, pies, królik, czy nawet maleńki chomik, każde z nich zasługuje na szacunek i opiekę.
A co u nas? Moje obie sunie są coraz większymi pieszczochami. Każdego dnia muszę znaleźć czas na pieszczoty. Moje kochane skarby trzy. Czasem słyszę od znajomych słowa zdumienia: ojej że ci się chce wstawać tak rano. To co dotyczy ich nie robię nic  bo muszę, robię bo chcę. Chwile gdy wylękniony piesek znów zaczyna ufać, to jedne z najpiękniejszych chwil w życiu.
Dzisiaj dzień Ojca. Mój tata już nie żyje wiele lat. Dziękuję Ci tato za to , że nauczyłeś mnie kochać zwierzaki, odpowiedzialności za nie. To co umiemy, zasady jakie nam wpojono w dzieciństwie, to najpiękniejszy spadek jaki można otrzymać po bliskich.

2 komentarze:

  1. Serce pęka na widok porzuconych zwierzaków. Mieszkam blisko schroniska i co wieczór słyszę jak psiaki wyją, normalnie płaczą. A w wakacje pewnie znowu ich za kratami przybędzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wprawdzie od nas do schroniska jest daleko lecz patrząc na moje sunie po przejściach nie sposób myśleć o tamtych które nadal czekają na dom

    OdpowiedzUsuń