niedziela, 10 czerwca 2018

Już tak zostanie

Zdrowy zwierzak kocha spać i najlepiej blisko swego opiekuna. To fajne uczucie patrzeć na jego spokojny sen. Każdy dzień kończy się spacerkiem a po powrocie do domu....hm
Gdy mieszkał ze mną kot, zawsze wyganiał mnie spać. Gdy siedziałam w drugim pokoju  i rozmawiałam z rodzicami, on przychodził zaspany, siada, ziewał i czekał aż pójdę spać.
Jamnik, wymuszał na mnie abym posłała łóżko, potem czekał pod łazienką na mycie dziąseł,( ciągle miał z nimi problemy).
 Teraz Funia, zasypia w łazience, tam jest zawsze chłodniej i ciszej. Jedynym mankamentem małej łazienki jest brak miejsca. Gdy chcę się umyć, Funia musi wyjść. Czasem zasypia na siedząco w drzwiach łazienki albo idzie do pokoju. Pomimo iż nie lubi być budzona, no bo kto lubi?grzecznie wstaje.
 Wieczorem lubię posiedzieć przed komputerem albo coś poczytać lecz sunia mi to utrudnia hihi.
Przychodzi z łazienki, dyszy i drapie mnie łapką co znaczy no idź się myć jestem śpiąca.
Wczoraj rozmawiałam z koleżanką , mała przyszła aż trzy razy. Co miałam zrobić przeprosiłam rozmówczynię i poszłam się myć.Gdy nie reaguję na jej popędzanie , ona nie słyszy gdy chce aby wyszła. Zasypia i robi się głucha.
I jak ich nie kochać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz