niedziela, 22 września 2019

Dzielna Funisia

Jestem zmęczona, psy to czują. Co to za sen gdy budzę się kilka razy w nocy sprawdzając czy nie pora wstawać.Gdy ogarnia mnie taki stan, bywa, że nie słyszę budzika. Co ciekawe, śpiąc jak kłoda słyszę gdy mój pies jeden albo drugi chodzi w nocy po mieszkaniu albo nie śpi.
Dzisiaj Funia postanowiła sprawdzić czy ją usłyszę. Niesamowite, dwie minuty przed dzwonkiem budzika, usiadła przy łóżku i zrobiła "syrenkę" czyli zawyła.
Pierwsza moja myśl, bardzo potrzebuje na dwór. Jednak nie, to był awaryjny alarm abym wstała, trzeba do pracy hihi.
I jak tu nie kochać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz