środa, 25 listopada 2020

Czy to już histeria?

 Maksi pogorszyły się wyniki moczu. Zimą gdy ziemia pokryta jest śniegiem można podpatrzeć kolor moczu. Teraz? to jest trudniejsze. Wczoraj idąc do weterynarza byłyśmy we trzy. Gdy Maksi robiła siusiu, zerknęłam na listek.

 Zauważyłam czerwony kawałek listka. Serce zaczęło mocniej bić i gdy tylko sunia skończyła , odsunęła się, natychmiast rzuciłam się do listka. Było mi wszystko jedno czy przy okazji nie zabrudzę ręki. odnalazłam listek wzięłam do ręki.. Zatkało mnie, to natura pofarbowała liść. Jesień ma swoje uroki, lecz ja się wystraszyłam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz