niedziela, 13 października 2013

Przed nienawiścią chroń mnie Panie..

Nie wiem jak zacząć. Żal mi ludzi z których zieje nienawiść i złość do wszystkiego co się rusza. Dotyczy to ludzi i zwierząt. Dopóki nie robią fizycznie krzywdy to współczuję ale gdy przeginają zaczynam "walczyć".Spotykam dość często na mojej drodze takich ludzi. W mojej najbliższej okolicy są takie co najmniej 2 osoby. Nie znoszą mnie i moich psów. Co ich irytuje? Może to, że mimo trudów życia uśmiecham się do sąsiadów. Często mówię miłego dnia, wszystkiego dobrego. Do tej pory na wszystkie awantury ze strony tych nienawidzących wszystkich i wszystkiego, reaguję spokojem. Ale dość. Czy jest zakaz radości?
Czy moim psom nie wolno się cieszyć? Wiem to retoryczne pytania, lecz one są powodem awantur. ( od wspomnianych 2 osób)
A co u moich dziewczyn? Wolne od złości i nienawiści, mimo iż los ich nie oszczędzał. Pełne radości i ufności do ludzi i  wszystkiego wokół. W tygodniu moje suczki będą miały fachową treserkę . Spędzi z nami 2 godziny i pomoże skorygować moje błędy wychowawcze:) Jak uda się spotkanie napiszę.
Dzisiaj dostałam wolne tzn nasz wspólny fotel w domu jest wyłącznie dla mnie. Mogę poczytać , posłuchać muzyki. Jest super lubię tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz