poniedziałek, 16 sierpnia 2021
Juz w domu
niedziela, 15 sierpnia 2021
Wsparcie
Przechodzimy trudny czas. Mam wsparcie w sąsiadach A moja sunia w psich przyjaciolach. Nie ma spaceru aby nie dostała buziaka od swoich przyjaciół. To cudowne Największe wsparcie człowiek otrzymuje tam gdzie najmniej się tego spodziewamy. Smutne że w takich chwilach ktoś próbuje mnie pouczać. Cóż ostatnio jest modne będąc winnym obrażać się. Jutro o 10 operacja.
Ufam, że damy radę.
czwartek, 12 sierpnia 2021
Operacja
W poniedziałek Funisia idzie pod noz. Nie znam jeszcze godziny wiem tylko, że przed południem.
Musi być dobrze
środa, 11 sierpnia 2021
Diagnoza
Przeraża mnie guzek listwy mlecznej
Czekamy na operację, potem kolejny stres czekanie na wyniki histopatologii .
Prosimy o dobrą energię kciuki i dobre mysli
niedziela, 8 sierpnia 2021
Złe wieści
Funia dostaje leki , po antybiotyku którym miałam spryskiwać naczyniaka wystąpiło uczulenie. Dostała kolejne leki, chodzi w kaftaniku. i po niedzieli nastąpi to czego najbardziej się boje czyli zabieg. Najtrudniejsze jest to, że nie mogę Im pokazać jak bardzo się boję.
Proszę o kciuki i wsparcie.
sobota, 31 lipca 2021
Ups nie jest łatwo
To moje dziewczyny ,fotka zrobiona przed chwilą. Maksi ma się dobrze, a Funia nosi kubraczek..
W poprzednia niedzielę na drugi spacer wyszłam dopiero ok 17. po powrocie, Funia usiadła przy otwartym oknie i po chwili dostała drgawek. Wieczorem obejrzałam brzuszek i zamarłam. Coś co miała pod skórą długo, wywaliło dotknęłam palcem i skóra została mi na czubku palca. pojawił się czerwony placek (wyglądało to jak żywe "mięso",.polałam wodą utlenioną, spryskałam lekarstwem. Wczoraj mimo ogromnego zmęczenia, zabrałam Funię do weta.
Pani doktor rozwiała moje najgorsze obawy. To co wyszło to naczyniak.Przez tydzień spryskuje antybiotykiem i aby nie lizała musi nosić ubranka . Po tygodniu kontrola i decyzja wycinamy czy nie?
Trzymajcie kciuki proszę.
piątek, 16 lipca 2021
Trudny czas
Zdrowotnie całkiem nieźle. Funia ma dobre wyniki krwi. Maksi gubi kilogramy biorąc leki na tarczyce.
Nic tylko się cieszyć ale jest jedno ale... upały, burze.
Dziewczynom posiwiały pyszczki. Jak się ochłodzi napiszę.